W redukcji najbardziej liczy się TERAZ
- Kasia Kucewicz

- 25 kwi 2023
- 1 minut(y) czytania

Jedną z największych przeszkód w drodze do wymarzonej wagi jest głowa, a dokładnie nasze przekonania i myśli. Często krążą one wokół dwóch abstrakcji przeszłości i przyszłości. Abstrakcji bo na dobą sprawę ani przeszłość ani przyszłość nie istnieją, istnieją wyłącznie w naszych myślach. Na przykład, że wczoraj się objadłyśmy, więc jutro przechodzimy na dietę.
Dla mnie takie zdania nie mają sensu. Nie ma co wypominać sobie tego co jedliśmy wczoraj- to co było wczoraj, czy w zeszłym miesiącu zostaje w przeszlości. Nie wracaj, nie wyrzucaj sobie, nie mów do siebie "jak ja mogłam, co ja narobiła, gdybym mogła cofnąć czas". Jako że przeszłości NIE MA zostawmy ją w spokoju i bądźmy śmiało w TERAZ.
TERAZ- to jedyne co mamy. To jedyny czas, który ma znaczenie. Dlatego jeśli wczoraj zgrzeszyłaś, to zamiast sobie wypominać objadanie pomyśl jak obecnie, w tech chwili- tej, dokładnie możesz sobie pomóc- np przygotowując zdrowy lunch, robiąc kilkaset kroków więcej, odmawiając sobie kolejnego batona. To jest coś! Znacznie, znacznie większego od "OD JUTRA IDĘ NA DIETĘ!" Bo jutra też przecież nie ma. Ani jutra, ani przyszłego poniedziałku, ani od pierwszego stycznia 2024. To kolejne abstrakcje, więc zamiast planowania od kiedy zaczynamy, po prostu zacznijmy. Od połowy dnia, od połowy tygodnia, od wieczora. Nie ma znaczenia kiedy zaczynasz. Ważne żeby było to TERAZ.





Komentarze