Jak zacząć przygodę z Wagą Z Głowy?
- Kasia Kucewicz
- 3 kwi 2023
- 2 minut(y) czytania
Zaktualizowano: 12 kwi 2023
Pewnie trafiłaś (albo trafiłeś) na moją stronę z nadzieją, że może jest coś, co pomoże Ci raz na zawsze wyjść z nadwagi lub otyłości? Może masz już dość diet, reżimu, błędnego koła objadania się - wyrzutów sumienia? Większość osób, która ze mną rozmawia mówi mi: mam już dość. Ale chcę zmiany.
No i jak tu ogarnąć jedno i drugie? Ja też miałam dość. Ważyłam więcej niż dwie moje przyjaciółki razem jak stały obok siebie- nie było mi z tym komfortowo, ale zawsze czułam się fajna. Bo bycie fajną i seksowną nie ma rozmiaru. Bałam się tylko, że mogę się pochorować. I dużo osób jak do mnie pisze, to też się tego boi- że wysiądzie serce, stawy, przyjdzie rak.
Nie mogę zagwarantować Ci zdrowia jak ryba, ani tego że na bank schudniesz ze mną. Nie wiem, to zależy od Ciebie. Redukcja wagi jest mega głęboką, intymną pracą wewnętrzną. To jest praca nie tylko nad ciałem ale również nad charakterem. Redukcja to podróż po wertepach i meandrach mega mrocznych zakamarków naszej psychiki. Dasz wiarę, że ja- taka oaza spokoju- w chwilach mega głodu miałam ochotę rozszarpać wszystkich na strzępy? Dasz, bo pewnie też masz tak, że jak przychodzi wilczy głód, albo ochota na słodkie, budzi się w Tobie krwiożercza bestia, jesteś nieznośna, agresywny, niemiła, podirytowany.
Waga z Głową to projekt, który zakłada że podstawą redukcji jest zmiana mindsetu. Zmiana relacji z jedzeniem i relacji ze swoim ciałem. W jego idei głównie chodzi o nawiązanie z samym sobą czułego dialogu opartego o uważność. Ultra uważność na siebie.
Może to brzmi łatwo, ale łatwe nie jest, niestety.
Dla mnie najtrudniejsza w mojej wędrówce była samotność. Miejscami czułam się jak Lara Croft przemierzająca mroczną dżunglę. Zdana na siebie, w poczuciu, że zaraz coś się wyłoni zza drzew i mnie znokautuje, że musze być ostrożna- w sklepie, w kawiarni, u znajomych, nawet w kinie.
Dlatego wymyśliłam sobie, chodząc po tej mojej wewnetrznej dżungli, że kiedyś to ja będę takim kompanem w przemierzaniu ciemnych lasów psychiki moich podopiecznych pragnących wrócić do prawidłowej masy ciała. Że będę towarzyszką w tym procesie, tak żeby każdego i każdej z Was było raźniej w swojej wędrówce do oczekiwanej wagi.
Na pytanie: jak zacząć odpowiem- zacznij od zadania sobie pytania: Dlaczego redukcja kilogramów jest dla mnie tak ważna? Czy mam w sobie gotowość, aby właśnie dzisiaj wejść w całą kaskadę trudnych emocji, jakie wiążą się z wychodzeniem z otyłości/ nadwagi? Bądź w prawdzie, odpowiedz sobie szczerze na te pytania.
Pamiętaj- nie musisz zaczynać od jutra. Nie musisz w ogóle niczego robić. Redukcja wagi jest o chceniu. O pragnieniu. Nie o "muszeniu" czegokolwiek.

コメント